Kierownictwo Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej sprzeciwia się planom klubów angielskich i nie chce ich u siebie gościć. Inicjatywy rozwoju piłkarskiego władze azjatyckiej piłki uważają za ważne, ale jeśli chodzi o Premiere League, to zapraszają drużyny z tej ligi na... sparingi.

Reklama

"Nie widzę sensu, żeby kolejka ligi angielskiej przyczyniła się do rozwoju futbolu w naszego regionie" - szczerze mówi szef konfederacji, Mohamen Bin Hamman.

Wcześniej pomysł ten skrytykował m.in. Boss Manchesteru, Alex Ferguson. Nie pochwalił go również prezydent UEFA Michel Platini.