Wszystko przez przepisy Europejskiej Federacji Piłkarskiej. "Zimą mogliśmy zarejestrować tylko trzech nowych piłkarzy. Trener zdecydował się na Ivana Campo, Matthew Taylora i Gary'ego Cahilla" - tłumaczy "Gazecie Wyborczej" rzecznik "Kłusaków".
Dwaj ostatni to nowe nabytki. Ivan Campo już wcześniej grał w Botlonie, ale jesienią nie grał w Pucharze UEFA, bo poprzedni trener Sammy Lee chciał go sprzedać do Hiszpanii. Tyle, że na byłego piłkarze Realu Madryt nie było chętnych. Lee odszedł i nowy trener zgłosił Campo do Pucharu UEFA zamiast Rasiaka. Gdyby Hiszpan został zgłoszony jesienią, Polak zagrałby w czwartek przeciwko Atletico Madryt.