O co poszło? Praktycznie o wszystko. Terry zakwestionował zarówno taktykę, jak i same przygotowania do niedzielnego meczu na Wembley.
Co gorsza, świadkiem całej sceny był właścicieł Chelsea, Roman Abramowicz, który chciał popatrzeć, jak drużyna przygotowuje się do meczu.
Trzeba przyznać, że Henk Ten Cate nie cieszy się sympatią ani swoich zawodników, ani tym bardziej kibiców. Od chwili rozpoczęcia pracy z zespołem Chelsea, nie potrafił dogadać się z piłkarzami. Taka awantura była tylko kwestią czasu.