Polscy kibice spodziewali się, że nasza drużyna włączy się do walki o medale. Niestety, nic z tego nie wyszło. "Mistrzostwa Europy są najtrudniejszym turniejem na świecie. Siódme miejsce trudno traktować jako porażkę. Tym bardziej że nie przegraliśmy ze słabeuszami, tylko z mistrzem olimpijskim i trzecią drużyną ostatnich MŚ i ME. Poza tym dwa lata temu skończyliśmy ten turniej na dziesiątej pozycji, więc w Europie jest postęp" - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Wenta.
Polacy najbardziej żałują przegranej z Duńczykami. "To była katastrofa. Wszyscy bardzo to przeżyliśmy. Można mówić, że lanie od Duńczyków było spowodowane zmęczeniem po Norwegii, fizycznym i psychicznym. Ale to nie zmienia faktu, że ten mecz pozbawił nas medalu" - mówi trener naszej kadry.
Co zawiodło? "Zdecydowanie musimy poprawić obronę. To, co rok temu było naszą siłą, teraz nie funkcjonowało. Zmiennicy nie byli wsparciem dla podstawowych graczy. Ale na indywidualne oceny przyjdzie czas, jak przejrzymy statystyki" - dodał polski szkoleniowiec.