Turcy postanowili się odezwać, gdy tylko usłyszeli o kłopotach Ukrainy z przygotowaniami do Euro 2012. Kryzys finansowy spowodował, że prace na budowach zwolniły i UEFA ma o to pretensje.

Władze europejskiej piłki podtrzymały co prawda we wrześniu swoją decyzję o przyznaniu organizacji turnieju Polsce i Ukrainie, ale zażądały zwiększenia tempa prac. "Jeśli Ukraina i Polska zrezygnują z organizacji mistrzostw Europy w 2012 roku, Turcja jest gotowa wziąć na siebie organizację turnieju" - powiedział minister Baszenoglu.

Reklama

"Co roku Turcja przyjmuje ponad 27 milionów turystów z całego świata. Oczywiście konieczne są inwestycje, ale tylko na regionalnym poziomie. Miasta jak Stambuł, Ankara czy Izmir rozporządzają już infrastrukturą, która jest w stanie pomieścić kibiców w czasie mistrzostw" - zapewnił minister, którego cytuje serwis rian.com.ua.