"Wszyscy popatrzyliśmy w górę i zobaczyliśmy, jak helikopter nagle traci wysokość" - powiedział Basso na łamach "La Gazzetta dello Sport".
"On przeleciał koło 10 metrów nad naszymi głowami i omal w nas nie wpadł" - dodał wyraźnie zdenerowany jeden z zawodników.
Na szczęście obaj piloci helikoptera przeżyli wypadek.