>>>Niemcy: Polacy ustawili finał Ligi Mistrzów

"Dzwonili i mówili: jeśli nam pomożesz, to my możemy uregulować pewne rzeczy. Mamy dobre centra handlowe. Jesteśmy przyjaciółmi, ale musimy bezwarunkowo wygrać ten mecz" - opowiada Falcone, który nie dał się skorumpować, a nieuczciwe propozycje opisał w raporcie, który wysłał Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej.

Reklama

Falcone nie jest jedynym arbitrem, który porusza sprawy korupcji w szczypiorniaku. Ukraiński sędzia Walentin Wakula oskarżył dwóch niemieckich arbitrów Larsa Geipela oraz Marcusa Helbiga o to, że w 2007 roku "wydrukowali" wynik meczu Ligi Mistrzów kobiet pomiędzy rosyjską Ladą Togliatti z duńskim Viborg HK.

Europejska Federacja zainteresowała się sprawą korupcji i zanalizuje zapisy wideo z 4 tys. spotkań.