Dwudziestu hokeistów złożyło we wtorek w biurze zarządu klubu wnioski o rozwiązanie kontraktów. "Złożyliśmy wszyscy poza zawodnikami zagranicznymi. Martwimy się o naszą przyszłość. Od trzech miesięcy nie otrzymaliśmy wynagrodzenia a niektórzy z nas mają rodziny na utrzymaniu" - powiedział Krzysztof Zapała.
Napastnik "Szarotek" dodał, że do takiego kroku zmusiła ich niepewna sytuacja klubu. "Musimy wiedzieć co nas czeka. To wypowiedzenie zostało w jakiś sposób wymuszone przez klub i stanowi dla nas w pewnym sensie zabezpieczenie. Będziemy mogli ewentualnie poszukać sobie innej pracy".
Prezes Andrzej Podgórski nie skomentował zaistniałej sytuacji. "Od kilku dni przebywam poza Podhalem i trudno mi mówić o sprawie bez poznania pełnych faktów. Po powrocie przeczytam dokumenty, przeprowadzę rozmowy z zawodnikami i zarządem. Wtedy będę mógł zająć jakieś stanowisko".
Wcześniej Podgórski powiedział, że problemy finansowe związane z wycofaniem się sponsora generalnego mogą być powodem niezgłoszenia nowotarskiej drużyny do rozgrywek polskiej ekstraligi hokejowej w sezonie 2009/2010. Dodał jednak, że zarząd poszukuje nowych źródeł finansowania klubu i decyzja co do dalszej działalności SSA Wojas Podhale Nowy Targ zapadnie pod koniec lipca.