Wicemistrzyni olimpijska z Pekinu pojechała na swojej zmianie bardzo szybko i wygląda na to, że przed niedzielnym wyścigiem indywidualnym jest w dobrej formie.
W jaki sposób zmarły niedawno artysta pomógł naszej gwieździe kolarstwa? Zawodniczka CCC Polkowice słucha utworów tego artysty niemal przed każdym startem. "Przed startem potrzebuję czegoś energetycznego, szczególnie w końcowej fazie, gdy trzeba dojść do maksymalnego tętna. Mam swoją specjalną mieszankę startową. Jest w niej Jackson" - mówi Maja.
Muzyka Króla Popu była z naszą medalistką olimpijską także w Pekinie. Włoszczowska dużo słucha Jacksona od dwóch lat. "Łapię się na tym, że na treningu, kiedy przerzucam sobie utwory, to z reguły "trafiam" na niego. Kiedy potrzebuję dawki energii, optymizmu albo w trakcie treningu chcę poprawić sobie nastrój, to wtedy Jackson jest najlepszy" - przyznaje Maja.