W poprzednich meczach Angola grała dość defensywnie - z jednym wysuniętym napastnikiem. Efekt to zero strzelonych goli. Dlatego w ostatnim meczu trener Luis Oliveira musi postawić na atak.

Z kolei Iran po dwóch porażkach walczy o zachowanie twarzy. W dwóch meczach piłkarze z Iranu strzelili jednego gola, a stracili aż pięć.