W poprzednich meczach Angola grała dość defensywnie - z jednym wysuniętym napastnikiem. Efekt to zero strzelonych goli. Dlatego w ostatnim meczu trener Luis Oliveira musi postawić na atak.
Z kolei Iran po dwóch porażkach walczy o zachowanie twarzy. W dwóch meczach piłkarze z Iranu strzelili jednego gola, a stracili aż pięć.
Już tylko iluzoryczne szanse mają piłkarze Angoli na awans do drugiej rundy. Muszą wysoko wygrać z Iranem i liczyć na porażkę Meksyku z Portugalią. Dopóki jednak piłka w grze, wszystko jest możliwe. Dlatego można spodziewać się ciekawego spotkania.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama