Portugalczycy nie będą oczywiście rywalowi ułatwiać zadania, ale im remis wystarczy do zajęcia pierwszego miejsca w grupie. Dlatego będą się oszczędzać - raczej nie zagrają Deco, Costinha i Pauleta, którzy mogliby złapać drugą żółtą kartkę eliminującą ich z meczu w 1/8 finału.

Ricardo La Volpe, trener Meksyku, zakładał, że po dwóch meczach jego zespół będzie mieć zagwarantowany awans. Nie rozpacza jednak z powodu straty punktów z Angolą. "Nie strzeliliśmy gola, ale graliśmy dobrze" - twierdzi La Volpe. I dodaje, że z taką grą jego podopieczni spokojnie awansują do drugiej rundy.