Czwarty z ukaranych klubów, Juventus Turyn, pozostanie w Serie B. Jednak zamiast 30 punktów minusowych, którymi został ukarany, będzie musiał odrobić tylko 17 punktów karnych. Dodatkowo odebrano klubowi z Turynu dwa poprzednie tytuły mistrzowskie. Prawnicy Juve zapowiedzieli odwołanie się do sądu cywilnego.
W ten sposób kończy się największa od lat afera we włoskiej piłce. Kary są łagodniejsze niż przewidziano pierwotnie jednak i tak wykluczenie z europejskich pucharów to cios dla budżetów Lazio i Fiorentiny. A Juventus, z którego odeszło już kilku podstawowych zawodników, prawdopodobnie na dłużej zadomowi się na drugim froncie.