To właśnie w starej zajezdni tramwajowej swoje pierwsze kroki stawiał nasz jedynak w Formule 1. Niestety, są chętni, żeby przy ulicy Św. Wawrzyńca w Krakowie urządzić centrum biurowe. Władze miasta nie reagują. Udają, że problemu nie ma. Miejsce w samym centrum Krakowa, to łakomy kąsek dla inwestorów. Już gotowy jest projekt wielkiego biurowca.

Reklama

Zamiast toru powstaną biura i sklepy, czyli to, na czym można zrobić majątek. Liczy się kasa, a nie sentymenty. A prezydent Krakowa Jacek Majchorwski nie robi nic, aby uratować nową atrakcję miasta. Jeśli plan się powiedzie, miłośnicy gokartów nie będą mieli czego szukać na krakowskim Kazimierzu. Tak jak duma Polaków, Robert Kubica.