Portugalczycy długo męczyli się z Łotwą. Grali wyjątkowo słabo i to gospodarze byli bliżsi zdobycia gola. Jednak w 61. minucie Varela wreszcie silnym strzałem umieścił piłkę w bramce Łotwy. Kilka minut później na stadionie zgasło światło. Naprawa oświetlenia zajęła kilka minut i to było chyba najciekawsze wydarzenie tego meczu. W 89. minucie drugiego gola strzelił Machado i mecz zakończył się wynikiem 0:2.
We wcześniejszym meczu w tej grupie Polska pokonała Łotwę 3:1. Do rozegrania pozostał już tylko jeden mecz - we wtorek do Portugalii jadą biało-czerwoni. Jeżeli Polacy nie przegrają, zajmą pierwsze miejsce w grupie i awansują do ostatniej fazy eliminacji. Zgodnie z przepisami bowiem, jeśli drużyny będą mieć tyle samo punktów i identyczną różnicę goli o kolejności w tabeli zdecyduje liczba strzelonych bramek. A tych więcej strzeliła Polska.
Łotwa - Portugalia 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Varela 61., 0:2 Machado 89.
Czerwona kartka: Abramenko - druga żoacute;łta 90.+10