Prawnicy Gołoty potrafią zdziałać cuda. Polski bokser z kolejnych opresji wychodzi obronną ręką. Kilka miesięcy temu został oskarżony o nielegalne posiadanie broni. Jednak kiedy przyniósł odnowione pozwolenie, sprawa została od ręki załatwiona po jego myśli.
Wkrótce polski pięściarz zacznie się przygotowywać do powrotu na ring. "Nie mogę wyleczyć kontuzjowanej ręki. Muszę wszystko robić spokojnie, tutaj niczego nie da się załatwić w parę treningów. Walka mogłaby się odbyć za jakieś dwa, trzy miesiące. Jak tylko będę sprawny w 100 procentach, wyjdę na ring" - deklaruje Polak.