31-letni Scholes nie gra w reprezentacji od sierpnia 2004 roku. Dlaczego? Anglicy na mistrzostwach Europy odpadli już w półfinale. I od tamtej pory na międzynarodowych imprezach grają słabo.
Taki piłkarz przydałby się angielskiej reprezentacji. Ale nic z tego. "Namawiałem Paula, by przemyślał swoją decyzję i wrócił do kadry. To była pierwsza rzecz, jaką zrobiłem po objęciu drużyny. W lecie mi odmówił, a w zeszłym tygodniu jeszcze raz odrzucił moją propozycję" - wyznał trener Steve McClaren.
"Paul chce się skoncentrować na grze w klubie i swojej rodzinie. Nie chce już grać w reprezentacji. Szanuję jego decyzję i nie będę go zmuszał do powrotu" - dodał angielski szkoleniowiec.
To dobra decyzja dla polskich kibiców. "Rudzielcowi" zawsze dobrze grało się z biało-czerwonymi. W 1999 roku Paul Scholes strzelił nam trzy bramki w eliminacyjnym meczu do mistrzostw Europy. I dlatego mogliśmy zapomnieć o awansie.