Mecz z zespołem z Karaibów nie był spacerkiem dla podopiecznych Raula Lozano. "Portorykańczycy zagrali dobrze zagrywką w trzecim secie, udało im się zaserwować trzy asy serwisowe. Ciężko się odrabiało tę stratę, jednak w końcówce zagraliśmy dobrze blokiem, rywale popełnili kilka błędów w ataku i to my odnieśliśmy zwycięstwo" - powiedział tuż po ostatnim gwizdku sędziego siatkarz PZU AZS Olsztyn.
Selekcjoner reprezentacji Polski postanowił odpocząć niektórym zawodnikom. Dał za to pograć rezerwowym - Piotrowi Gruszce i Michałowi Bąkiewiczowi. Zdaniem Zagumnego, to dobry ruch ze strony szkoleniowca. "Trener chciał sprawdzić dyspozycję innych zawodników i okazało się, że warto. Niecały mecz graliśmy w pierwszym zestawieniu, ale to nie rzutowało na wynik. Ważna jest wygrana, a nie styl" - dodał uśmiechnięty zawodnik.