We wrześniu Herr napisał do Polskiego Związku Narciarskiego, że chciałby dołączyć do polskiej reprezentacji. Zarzekał się, że jego matka pochodzi z Polski i w ogóle wszystko będzie cacy. Niemiec dostał papiery do wypełnienia, ale już ich nie odesłał.

Reklama

Napisał za to do szwedzkiej federacji. Liczył, że od Szwedów dostanie więcej forsy, ale się przeliczył. Tam łatwo nie ma. Obywatelstwa nie dostaje się ot tak. Dlatego Herr nieprędko wróci na skocznie.