"Po zebraniu arbitrów w Warszawie, na którym poruszano sprawy korupcji w środowisku sędziowskim, wrócił do Koszalina poprosił o urlop bezpłatny i zrezygnował z prowadzenia meczów" - mówi Łukasz Bednarek, kierownik biura w Koszalińskim Związku Piłki Nożnej.
"Mamy informację, że z całą rodziną wyjechał z Polski" - dodaje Andrzej Strejlau, były szef sędziów. Wrocławska prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej postawiła 11 zarzutów prezesowi Arki Jackowi M. i byłemu kierownikowi tej drużyny Wiesławowi K.
Marcin Nowak, który prowadził dwa podejrzane mecze Arki Gdynia w sezonie 2004/2005, niespodziewanie porzucił pracę w Koszalińskim Związku Piłki Nożnej, zawiesił sędziowanie i zniknął! - pisze "Fakt". Prawdopodobnie wyjechał z kraju, bo boi się, że będzie oskarżony o korupcję.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama