Bawarczycy twierdzą, że zgodnie z obowiązującymi przepisami kluby są zobligowane do zwalniania zawodników jedynie w terminach tzw. FIFA, dlatego nie chcą słyszeć o wyjeździe Ribery'ego. "Priorytetem są dla nas przygotowania do nowego sezonu Bundesligi" - powiedział szef piłkarskiego mistrza Niemiec Karl-Heinz Rummenigge.

Reklama

Francuska federacja na 17 sierpnia wyznaczyła przesłuchanie Ribery'ego, a także czterech innych reprezentantów kraju w sprawie wydarzeń podczas afrykańskiego mundialu. Na mistrzostwach o Francuzach głośno było nie tylko za sprawą słabej gry (remis i dwie porażki), ale także pozaboiskowych wydarzeń. Nicolas Anelka w wulgarnych słowach obraził selekcjonera Raymonda Domenecha, za co został wyrzucony z kadry. W obronie piłkarza stanęli jego koledzy, którzy zbojkotowali jeden trening.

Członkowie komisji dyscyplinarnej chcą usłyszeć w przyszłym tygodniu "wersje zdarzeń" od Anelki, Ribery'ego, kapitana Patrice'a Evry, Erica Abidala i Jeremy'ego Toulalana. Niedawno Ribery i Karim Benzema przesłuchiwani byli jako podejrzani o uprawienie seksu z nieletnią i świadkowie w śledztwie o stręczycielstwo.