Młodszy brat siedmiokrotnego mistrza świata, po nieudanych dwóch sezonach w Toyocie, opuścił japoński zespół i poszukuje nowego miejsca pracy. W wywiadzie dla "Bild am Sonntag" Ralf Schumacher stwierdził, że jego marzeniem jest podpisanie kontraktu z McLarenem.

Reklama

Szefowie McLarena nie podjęli jeszcze decyzji, kto - oprócz wicemistrza świata Lewisa Hamiltona - będzie kierowcą brytyjskiego teamu w najbliższym sezonie. Ron Dennis skłania się ku zatrudnieniu młodego kierowcy - Nico Rosberga, Heikkiego Kovalainena bądź Adriana Sutila - czytamy w onet.pl.

Każdy z nich ma jednak ważny kontrakt na sezon 2008 - Rosberg z Williamsem, Kovalainen z Renault zaś Sutil z Force India i ich pozyskanie wiązałoby się z koniecznością wypłaty potężnych odszkodowań.

W innej sytuacji jest Ralf Schumacher, który ma jeszcze jeden atut - jest Niemcem. A właśnie tej narodowości kierowcę chcieliby w McLarenie przedstawiciele Mercedesa - dostawcy silników dla stajni z Woking.