Feralny numer pisma ukazał się we wrześniu 2006 roku. W Irlandii odbywał się wtedy turniej golfowy Ryder Cup. Zdjęcia miały zdenerwować Tigera Woodsa, żeby się zdekoncentrował i "zawalił" turniej. Nie udało się. "To było tanie i bez gustu" - kajał się wydawca, Trevor White.

Reklama

"The Dubliner" powklejał "główki" żony Tigera Woodsa do zdjęć pornograficznych. Artykuł sugerował, że w internecie aż roi się od takich zdjęć. Prawda wyszła jednak na wierzch.