Aby "Biało-czerwone" otrzymały szansę na udział w jednym z turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk w Pekinie muszą zostać spełnione trzy warunki. Pierwszym z nich było właśnie dziewiąte miejsce Chorwatek w mistrzostwach świata - pisze serwis onet.pl.
Kolejny warunek to złoty medal mistrzostw świata dla Norwegii (mistrzynie Europy) lub Rosji (wicemistrzynie). Obie drużyny są już w półfinale turnieju we Francji i mają realne szanse na końcowy triumf.
Z pomocą reprezentacji Polski musi także przyjść Angola, której tytuł mistrzowski w styczniowym czempionacie "Czarnego Lądu" jest ostatnim warunkiem potrzebnym Polkom, by pozostać w walce o olimpijską kwalifikację.
Jeśli Norwegia lub Rosja oraz Angola zagrają "dla naszego zespołu" ekipa Zenona Łakomego wystąpi w marcowym (28-30.03.2008) turnieju kwalifikacyjnym. Wezmą w nim udział cztery drużyny - do Pekinu pojadą dwie najlepsze.
Przy założeniu, że mistrzostwo świata wywalczą Norweżki lub Rosjanki, gospodarzem turnieju kwalifikacyjnego będzie trzecia lub czwarta drużyna MŚ 2007.
Wszystko układa się po naszej myśli. Chorwatki pokonały Hiszpanki w meczu o 9. miejsce na mistrzostawach świata w piłce ręcznej. Został więc spełniony pierwszy z warunków, niezbędnych do tego, żeby Polki mogły jeszcze pojechać na igrzyska olimpijskie w Pekinie. Następny z nich to zwycięstwo Norweżek lub Rosjanek we francuskim mundialu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama