"Norbi" ostatnio podpisał dwie nowe umowy. "Kontrakt w Czechach przedłużyłem, bo byłem zadowolony z dotychczasowej współpracy. Kontakt w Niemczech natomiast nawiązałem pod koniec poprzedniego sezonu, gdy wystartowałem w jednym spotkaniu tamtejszej ligi. Już po tamtym meczu działacze zaproponowali mi współpracę" - opowiada żużlowiec cytowany przez serwis sportowefakty.pl.
"Zdecydowałem się dopiero teraz, bo chciałem najpierw uzgodnić wszystkie szczegóły w lidze polskiej i szwedzkiej, które będą dla mnie priorytetowe. W Niemczech nie mam gwarancji startów, natomiast w Czechach wystąpię we wszystkich meczach, pod warunkiem, że daty nie będą kolidowały ze spotkaniami PSŻ-u Poznań i Ornarny" - tłumaczy.
Więcej startów nie planuje. "To już moje ostatnie kontrakty na sezon 2008, bo do Anglii i Rosji się nie wybieram. Spokojnie przygotowuje się indywidualnie w Lesznie, zdrowie dopisuje i to jest najważniejsze" - mówi Norbert Kościuch.