Ale prawda może być dużo straszniejsza. Brytyjski dziennik "Sunday Times" przeprowadził własne śledztwo i dziennikarze wyliczyli, że przy budowie "Ptasiego gniazda" zginęło co najmniej dziesięciu robotników. Władze Chin długo twierdziły, że to nieprawda.

Reklama

Teraz okazało się, że coś jest na rzeczy. Wiceprezydent chińskiego urzędu do spraw bezpieczeństwa pracy potwierdził, że przy budowie stadionu zginęło sześciu robotników. Ilu tak naprawdę - niestety nie wiadomo.

Władze chińskie tuszują wszystkie wypadki. Rodzinom ofiar wypłacają odszkodowanie w równowartości 16 tysięcy dolarów i nakazują milczenie. Budowa stadionu olimpijskiego w Pekinie pochłonie około 295 milionów dolarów.