Po finale Miss World w Warszawie odezwał się do niej John Pater, emigrant z Polski mieszkający w Australii, który oglądał wybory w telewizji. Dzięki jego kontaktom organizatorzy Grand Prix zwrócili się do pięknej Polki z propozycją przyjazdu do Melbourne - informuje "Życie Warszawy".

Miss Polonia z bliska będzie kibicować naszemu Robertowi. Oby przyniosła mu szczęście podczas wyścigu.

Reklama