Testy bolidu odbywały się na torze Catalunya. Japończyk stracił panowanie nad pojazdem i z całym impetem wjechał w bariery ochronne. Na szczęście kierowca nie odniósł obrażeń.
Wstępne analizy wskazują na to, że zaszwankowało przednie skrzydło nowego bolidu. Zespół Williamsa przerwał więc przedsezonowe testy, by uniknąć podobnych kraks. Po Japończyku bolid testować miał Niemiec Nico Rosberg, ale kierownictwo nie zdecydowało się go dopuścić do jazdy.
Nie wiadomo kiedy Williams wznowi testy.