Austriacy bardzo martwią się o swojego pupila. Wiedzą, że ilość oddanych skoków oraz towarzysząca im presja "zabijają" entuzjazm skoczka. Sam Morgenstern też czuje, że nie jest dobrze - boli go każdy mięsień i właśnie postanowił odpocząć.
"Jestem zmęczony" - mówi smutny "Morgi", którego najbardziej bolą przeciążone uda. Jak informuje onet.pl skoczek będzie musiał zrobić sobie przerwę. Na razie w wysokich i cichych górach przygotowuje się jednak ambitnie do kolejnych zawodów.