Ma ona 400 metrów, a jej kolorystyka odpowiada barwom województwa śląskiego. Na niej zbierane są podpisy popierające organizację Euro 2012 w Chorzowie.

Flagę podpisywano dziś w centrum handlowym. Ustawiały się do tej czynności długie kolejki chętnych.

"Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie grali na Śląskim. Trzeba przekonać jeszcze do tego Michela Platiniego i całą Polskę, bo sami jesteśmy przekonani w 100 proc." - powiedział pan Łukasz, który podpisał się na fladze razem z czteroipółletnim synem Kubą.

Oprócz zwykłych kibiców podpisywali się też ci bardziej sławni, jak na przykład Antoni Piechniczek - były trener polskiej kadry, czy Jan Furtok - legendarny piłkarz GKS-u Katowice.

Reklama

Kibice chcą zabrać flagę na Śląski i rozwiesić ją podczas wizytacji specjalnej komisji UEFA, która oceni stan przygotowań stadionu i aglomeracji śląskiej do przyjęcia Euro. Odbędzie się ona w marcu.

Oficjele zdecydują czy rozszerzyć ilość stadionów, na których rozgrywane będą w Polsce mecze mistrzostw do sześciu.