Podpieczni Ryszarda Wieczorka zagrali jednak bez czterech piłkarzy, którzy pojechali na zgrupowanie kadry do Wronek. Ale trzebna przyznać, że pozostali zawodnicy Górnika zagrali przyzwoicie. Zabrakło im niewiele. Cracovia dość szczęśliwie wygrała.

Tuż po przerwie Paweł Szwajdych dośrodkował w pole karne. Bartłomiej Dudzic chyba sam się zdziwił, że obok niego nie ma rywali i bez większych problemów wpakował piłkę do siatki. Do końca wynik już się nie zmienił. Wygrana sprawia, że do Cracovia będzie faworytem w rewanżu.

Reklama

Środowy mecz 1/4 finału Pucharu Ekstraklasy:
Górnik Zabrze - Cracovia Kraków 0:1
(0:0)
Bramka:
Dudzic 49
Czerwona kartka: Magiera 49 (Górnik, za drugą żółtą)