Raczej nie. Dubai International Capital czeka bowiem na decyzję amerykańskich właścicieli tylko 24 godziny. Potem propozycję kupna wycofa.

A propozycja jest godna rozważenia - emirowie chcą kupić Liverpool za 400 milionów funtów (800 mln dol., 520 mln euro).

Reklama

W tej chwili akcje klubu pozostają w rękach amerykańskich inwestorów - Hicksa i Gilleta, którzy kupili Liverpool dokładnie rok temu, w marcu 2007 roku, za 218,9 mln funtów. Mieli spłacić długi klubu (ok. 45 mln funciaków) i wybudować nowy stadion.

Rządzić Liverpoolem nie jest im łatwo. Polityka Amerykanów zupełnie nie przemawia do fanatyków z Liverpoolu, którzy głośno domagają się zmiany właściciela i chcą nawet... sam kupić klub, robiąc wielką zrzutkę.

W tej chwili zadłużenie Liverpoolu wynosi 105 milionów funtów. Kto je spłaci, okaże się w ciągu najbliższych godzin.