Nasz jedynak w Formule 1, podczas konferencji prasowej poproszony o ocenę nowego bolidu, nie krył, że nie jest ona najwyższa. "Według mnie, mało prawdopodobne jest, żeby udało nam się wygrać jakiś wyścig. Ale w Formule 1 wszystko zmienia się tak szybko, że nigdy nic nie wiadomo" - powiedział Polak.

Reklama

Odmiennego zdania jest Mario Theissen. Szef zespołu BMW Sauber jest przekonany, że nowe pojazdy są znakomicie przygotowane do sezonu. "Naszym zadaniem jest zmniejszenie dystansu do czołówki i odniesienie pierwszego zwycięstwa" - mówi.

Który z nich źle ocenia możliwości nowego bolidu? Chyba nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby tym razem mylił się Kubica. Odpowiedź na to pytanie poznamy bardzo niedługo. Już w najbliższy weekend kierowcy będą rywalizować na torze w Melbourne.