Takiego wyniku dzisiejszego spotkania nikt się nie spodziewał. Energie wygrała z Bayernem do tej pory tylko raz, i to prawie osiem lat temu.

Na uznanie w tym meczu zasłużył na pewno bramkarz Energie, Gerhard Tremmel, który obronił rzut karny wykonywany przez Francka Ribery'ego. Obie bramki dla zespołu zamykającego tabele strzelił Serb Branko Jelica.

Reklama