Ben Foster tak spodobał się kibicom, że zaczęli już o nim pisać jako o następcy legendarnego Petera Schmeichela, a na Old Trafford przychodzą już pierwsze oferty dla bramkarza. Na nic się pewnie jednak zdadzą, bo trener Ferguson już mysli o przedłużeniu kontraktu z młodym golkiperem.
Forma Fostera przestraszyła nawet van der Sara, który mimo podpisania umowy do końca następnego sezonu rozważa powrót do Holandii - donosi "Gazeta Wyborcza".
Stawką spotkania dla Manchesteru są trzy punkty przewagi nad drugim Arsenalem.