Myślą nad tym najwyższe władze Malezji. Chcą przyznać Grantowi, a także pomocnikowi Tal Benowi Haimowi, specjalne zezwolenia na wjazd tak, aby mogli wziąć udział w lipcowym tournee.
Malezja i Izrael nie utrzymują stosunków dyplomatycznych. Po raz ostatni obywatele Izraela wjechali do Kuara Lumpur w 1997 roku, na turniej krykieta.
"Nie jestem pewien jaka zapadnie decyzja. Byłoby jednak szkoda, gdyby polityka stanęła na drodze sportu. Musimy dokładnie przeanalizować sytuację, ale chciałbym, żeby drużyna Chelsea zagrała u nas" - powiedział wicepremier Malezji Najib Tun Razak.