Ivanović od początku meczu narzuciła rywalce własny styl gry i szybko wyszła na prowadzenie 4:1. Wtedy złapał ją kryzys. Safina dwukrotnie przełamała jej serwis i odrobiła straty. Końcówka pierwszej partii należała jednak do Serbki, która ostatecznie wygrała ją 6:4.
W drugim secie 20-letnia tenisistka równie szybko wyszła na prowadzenie, którego, mimo kilku bardzo zaciętych gemów nie oddał już do końca.
"To było niesamowite. Ciąglę nie wierze, że to mnie spotkało" - mówiła Ivanović zaraz po zakończeniu meczu.
Wynik meczu finałowego:
Ana Ivanovic (Serbia, 2) - Dinara Safina (Rosja, 13) 6:4, 6:3.