"W ostatnich dniach noga wreszcie zaczęła Lidce podawać i sprawdziany treningowe wskazują na to, że uda jej się uzyskać wymagane minimum olimpijskie" - na łamach "Sportu" powiedział o Lidii Chojeckiej trener Zbigniew Król.

Niestety, w Londynie walczącej o wyjazd na igrzyska do Pekinu Polce do minimum PZLA zabrakło ponad 6,5 s. spWygląda na to, że Chojecka jest bez formy, ale pozostał jej bieg ostatniej szansy - 29 lipca w Monako.

Reklama