>>>Zobacz, jak "Pudzian" z łatwością ciągnie samolot

Pudzianowski wywalczył piąty tytuł mistrza świata siłaczy podczas zawodów Metrix World's Strongest Man 2008. Przeciągnął między innymi 40-tonowy samolot, a potem zemdlał z wysiłku. "Przez całe mistrzostwa jechałem na mocnych zastrzykach, tylko morfina byłaby mocniejsza" - zwierza się "Pudzian" w "Super Expressie".

Reklama

Wiadomo już, że tym występem Pudzianowski zakończył karierę. "To już koniec. Cztery poprzednie tytuły były dla kibiców, ten jest dla mnie. Udało się i teraz mogę spokojnie zająć się osobistymi sprawami" - wyjaśnia siłacz.

W klasyfikacji generalnej tegorocznych mistrzostw strongmenów "Pudzian" wyprzedził reprezentantów gospodarzy Dereka Poundstone'a oraz Dave'a Ostlunda. Na szóstej pozycji uplasował się drugi z reprezentantów Polski Sebastian Wenta.