Według niepotwierdzonych jeszcze informacji w organizmie Schumachera, etapowego triumfatora Wielkiej Pętli, wykryto ślady erytropoetyny tzw. trzeciej generacji, znanej pod nazwą CERA.

Z kolei Piepoli miał dwukrotnie pozytywny wynik testu antydopingowego, 4 i 15 lipca. Zawodnik, który w minionym sezonie startował w barwach ekipy Saunier Duval, ale został z niej wykluczony 18 lipca za "złamanie kodeksu etycznego", ma być przesłuchany w piątek przez prokuratora antydopingowego Włoski Komitet Olimpijski (CONI).

Reklama

W komunikacie Komitetu Olimpijskiego nie ujawniono jakiego rodzaju zabronioną substancję odkryto w organizmie Piepolego, ale według włoskiej agencji prasowej ANSA było to właśnie CERA.

Piepoli, znany ze znakomitej jazdy na górskich etapach, zaprzecza stanowczo, że stosował niedozwolone środki dopingujące.

Tę samą substancję wykryto w próbce innego Włocha, lidera ekipy Saunier Duval, Riccardo Ricco także podczas Tour de France 2008. Kolarz, który początkowo zaprzeczał, że korzystał z dopingu, ostatecznie się przyznał i został w ubiegłym tygodniu ukarany dwuletnią dyskwalifikacją.

Reklama

>>>Kolarz przyznał, że był na dopingu