"To był bardzo dziwny i przerażający stan. Nie wiem ile czasu to wszystko trwało, ale po tym długo nie mogłem wyjść z szoku i zrozumieć co się dokładnie stało. Potrafię to opisać tylko, jako krótki przestój w pracy serca" - dodał Schumacher, który wówczas złamał w kilku miejscach nogę.

Reklama

>>>Zobacz wideo

Blisko trzymiesięczna przerwa w startach kosztowała Niemca utratę szans na zdobycie tytułu mistrza świata, który wywalczył wówczas po raz drugi z rzędu Fin Mika Hakkinen.

Po tym wypadku Schumacher startował w Formule 1 jeszcze przez siedem lat, w których pięciokrotnie triumfował w mistrzostwach świata kierowców, w latach 2000-04. W ostatnich dwóch sezonach przegrywał rywalizację z Hiszpanem Fernando Alonso z Renault.

Reklama

Zakończył starty w Formule 1 w październiku 2006 roku, jako posiadacz większości rekordów w cyklu Grand Prix, mając w dorobku siedem tytułów mistrzowskich (dwa pierwsze zdobył w latach 1994-95 w barwach Benettona).