Niezadowalające wyniki w tym roku w połączeniu z kryzysem finansowym spowodowały, że niemiecki koncern postanowił zrezygnować z utrzymywania ekipy w F1.
BMW chce się teraz skupić na technologiach przydatnych środowisku. Jedną z nich - system KERS, próbowało testować w F1, ale próby zakończyły się klapą.
BMW wycofuje się z Formuły 1 po 10 latach i 174 wyścigach, z których tylko jeden zakończył się zwycięsko - w 2008 roku Robert Kubica wygrał Grand Prix Kanady. W tym czasie szefowie niemieckiego teamu wydali aż miliard euro. Jak widać zabawa w wielkie ściganie kosztowała BMW sporo, a osiagnięcia były mizerne.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama