Umowa Ordoneza z Tigers obowiązuje od 2005 roku i dzięki temu bonusowi jej wartość wzrosła do 93 milionów dolarów (za sześć lat). To jednak nie koniec - jeśli w najbliższych dwóch sezonach Ordonez stanie z kijem w ręku na początkowej bazie kolejne 1080 razy zarobi kolejne 15 milionów dolarów.
W samym tylko 2009 roku Ordonez próbował odbić piłkę 455 razy, co oznacza, że ma realne szanse na to by w sześć lat zarobić 108 milionów dolarów. Sezon zasadniczy liczy bowiem 162 spotkania, a do tego może dojść faza play off. W jednym meczu zawodnicy odbijaja piłkę po kilka razy.