"Mieszkający w Szwecji Hancock jest prawdziwą gwiazdą szwedzkiego żużla i nie tylko. Jest przecież mistrzem świata z 1997 roku i zajął czwarte miejsce w tym roku. Poza tym Hancock jest jedynym żużlowcem, który uczestniczył we wszystkich zawodach serii Grand Prix od początku jej rozgrywania w 1995 roku" - podkreśliła szwedzka agencja TT.

Reklama

Rospiggarna ma kłopopty finansowe i z tego względu planuje przesunięcie swej drużyny do niższej ligi. Z tego też powodu Hancock nieoczekiwanie zaczął szukać nowego klubu, a swego dotychczasowego, wieloletniego pracodawcę posądził o brak ambicji. Ustawiła się do niego kolejka zainteresowanych klubów Eliteserien.

Hancock znany jest ze swojej lojalności i - jak podkreśliły szwedzkie media - w swojej ponad 20-letniej karierze na torach Szwecji, Anglii i Polski, występował w zaledwie siedmiu klubach. On sam podkreślił, że "zmiany klubów zawsze powodowane były czynnikami zewnętrznymi. Tym razem również".

"Jesteśmy ogromnie zadowoleni, że udało nam się pozyskać Grega. Razem z Emilem Sajfutdinowem i Antonio Lindbaeckiem będą stanowili chyba najsilniejszą trójkę w szwedzkiej lidze" - powiedział prezes Piraterna Stefan Andersson.

Reklama