Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej w środę wieczorem jechał do Sosnowca, gdzie w piątek będzie walczył na gali bokserskiej. Na trasie pod Mszczonowem w samochód pięściarza uderzyło inne auto. W wyniku kolizji pojazd Włodarczyka wpadł pod nadjeżdżającego TIR-a.

Reklama

Na szczęście "Diablo" z wypadku wyszedł bez szwank, ale do tragedii wiele nie brakowało.