Hamilton nie jest lubiany w Hiszpanii. Wszystko przez to, że popadł w konflikt z ulubieńcem fanów, Fernando Alonso.

Sam zainteresowany nie przejmuje się napływającymi informacjami o możliwych aktach rasistowskich. "W Hiszpanii jest wspaniały tor i wspaniali kibice. Mam nadzieję, że poprawię wynik z zeszłego sezonu" - mówi.

Reklama