"Chcemy zaoszczędzić na kosztach związanych z transportem sprzętu tankującego oraz zachęcić twórców silników do zmniejszenia spalania" - wyjaśniają przedstawiciele FIA.
Tankowanie wprowadzono do F1 w 1994 roku. Teraz zasady na dobre się zmieniają.
To już pewne. Znika tankowanie bolidów w trakcie wyścigów. Kierowcy jeżdżący w Formule 1 nie będą też mogli w trakcie zmagań o Grand Prix ogrzewać opon. A wszystko przez oszczędności. "Transport sprzętu tankującego jest za drogi" - czytamy w oświadczeniu FIA.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama