Bolid Kubicy od kilku tygodni szwankuje. Ignorowanie problemów na treningach zaszkodziło Kubicy w pierwszym wyścigu w sezonie. Po 36. okrążeniu zepsuła się skrzynia biegów i Polak musiał zakończyć wyścig.
To mocno zaniepokoiło szefów BMW Sauber. Kubica jest w czołówce kierowców Formuły 1, ale z wiecznie psującym się bolidem daleko nie zajedzie. Dlatego sięgają po ostateczne rozwiązania. Kto inny zna tak dobrze bolidy jak nie główny konstruktor teamu. Z jego pomocą bolid Polaka powinien być już niedługo niezawodny.