Oficjalnie w Lotus Renault wszyscy czekają na powrót Kubicy. Eric Boullier, szef Lotus Renault jednak postanowił się zabezpieczyć na wypadek, gdyby nasz kierowca nie dał rady wrócić do ścigania w przyszłym sezonie.
W Lotus Renault już rozpoczęto poszukiwania drugiego kierowcy, który zasiądzie w bolidzie tego teamu, bowiem miejsca może być pewny Witalij Pietrow. "Motorsport Total" informuje, że w przyszłym roku obok Rosjanina będzie jeździł Romain Grosjean, tegoroczny mistrz serii GP2.