Na dziewiątym odcinku specjalnym auto Roberta Kubicy ugrzęzło w błocie. Niestety nasz kierowca i jego pilot nie byli wstanie wypchnąć samochodu na trasę. W pobliżu nie było też kibiców, którzy w takich sytuacjach zawsze pomagają rajdowym załogom.

Kubica i Maciej Szczepaniak zrezygnowali z dalszej jazdy w dniu dzisiejszym. Polska załoga jutro znów będzie mógł wrócić na trasę dzięki systemowi Rally2, zwłaszcza że auto nie jest uszkodzone. Jednak po naliczeniu kolejnych karnych minut nie będzie mowy o zajęciu dobrego miejsca w klasyfikacji końcowej Rajdu Portugalii.

Reklama