W poniedziałek, który był dniem przerwy dla kierowców samochodów i ciężarówek, motocykliści rywalizowali na trasie z Uyunii w Boliwii do Iquique w Chile. Pierwotnie odcinek specjalny miał mieć ponad 780 km długości, ale z powodu intensywnych opadów deszczu został skrócony do niespełna 380 km. Ósmy etap wygrał Chilijczyk Pablo Quintanilla, który o 11 sek. wyprzedził Juana Pedrero Garcię z Hiszpanii; trzecie miejsce ze stratą 12 sekund zajął Słowak Stefan Svitko. Marc Coma był 9., tracąc ponad 7 i pół minuty. Jakub Przygoński zajął 19. pozycję, ze stratą ponad 16 minut do zwycięzcy.
W motocyklu Jakuba Piątka popsuła się elektryka i musiał wycofać się z rywalizacji; na biwak dotarł helikopterem.
Coma, 3-krotny zwycięzca Rajdu Dakar, ma w klasyfikacji łącznej 9 minut i 11 sekund przewagi nad Paulo Goncalvesem z Portugalii; trzeci jest zwycięzca poniedziałkowego etapu ze stratą 11 minut i 11 sekund. Jakub Przygoński zajmuje 16. lokatę ze stratą ponad 2 godzin i 52 minut.
Hiszpanka Laia Sanz była piąta na ósmym etapie i w klasyfikacji łącznej zajmuje dziewiąte miejsce.